Jak zoptymalizować swój system pod maksymalną wydajność pracy?
System operacyjny komputera to w dużym skrócie umysł naszego komputera. Od jego optymalizacji zależy, z jaką wydajnością będziemy pracować, korzystać z aplikacji oraz bawić się. Co możemy zrobić, by nasz komputer był możliwie jak najbardziej wydajny? Sprawdźmy najlepsze rozwiązania.
Zwiększenie wydajności – od czego zacząć?
Czy zauważyliśmy, że nasz system ostatnimi czasy nieco spowolnił, a praca z komputerem, zamiast przyjemności wywołuje w nas ciągłe frustracje? Z pewnością każdy z nas przynajmniej raz doświadczył białej gorączki w oczekiwaniu na uruchomienie aplikacji lub “odwieszenie” komputera. Źródeł takiego problemu może być wiele. W zdecydowanej większości przypadków jest to jednak kwestia systemu operacyjnego.
Choć Microsoft w każdej nowej edycji wyposaża nas w coraz więcej narzędzi poprawiających pracę naszego systemu bez naszej wiedzy w tle, to jednak nawet najświeższa wersja Windowsa miewa od czasu do czasu potocznie nazywane “zawiasy”. Co my, z poziomu użytkownika domowego bez zbyt dużej wiedzy informatycznej możemy zrobić, by zwiększyć wydajność komputera?
Zacznijmy od aktualizacji systemu. To najłatwiejsze wyjście, by wykorzystać maksymalny potencjał systemu operacyjnego. Aktualizacje z reguły kojarzą nam się z wymuszonym restartem komputera, który w skrajnych przypadkach może trwać nawet godzinę. Jednak warto poświęcić ten czas na wdrożenie wszystkich usprawnień, które mają na celu zainstalowanie nowych sterowników, a w efekcie zwiększenie wydajności systemu. Pamiętajmy także o cyklicznej konserwacji systemu operacyjnego. Taki automatyczny audytor, uruchamiany z poziomu panelu sterowania nie tylko wykona defragmentację dysku, ale też przeskanuje możliwość aktualizacji systemu i zweryfikuje cały system pod kątem obecności szkodliwego oprogramowania.
Kolejny skuteczny sposób na zwiększenie wydajności pracy systemu to zwiększenie pamięci RAM w komputerze. Wymaga to oczywiście pewnej inwestycji, jednak już chwilę po uruchomieniu komputera z nową kością RAM przekonamy się, że były to świetnie wydane pieniądze.
Jak zmniejszyć zużycie zasobów?
System operacyjny zmniejsza swoją efektywność wraz z miarowym zwiększaniem zużycia zasobów do realizowania wszystkich podstawowych wątków niezbędnych do prawidłowego działania komputera. Kluczem do optymalizacji systemu jest zmniejszenie zużycia tych zasobów. Jak to zrobić?
I tutaj z pomocą przychodzą kolejne funkcje systemu Windows. Przede wszystkim wyłączenie programów przy okazji uruchamiania systemu. Być może zauważyliśmy, z jakim trudem komputer w ogóle się uruchamia, a wraz z nim szereg aplikacji, których tak naprawdę nie używamy, lub korzystamy z nich sporadycznie. To świetny moment, by zmienić ich konfigurację i zabronić wymuszania otwarcia wraz z systemem Windows. To jeden z najbardziej efektywnych sposobów na zmniejszenie zużycia zasobów systemu operacyjnego.
Nie zapominajmy także o przeróżnych wizualnych fajerwerkach, jakimi obdarzają nas projektanci Microsoft wraz z premierą każdego nowego Windowsa. Te efekty specjalne w nadmierny sposób wpływają na zużycie zasobów, obniżając jednocześnie efektywność działania naszego systemu operacyjnego. Co powinniśmy zrobić? Jeśli komputera używamy w celu pracy lub grania, estetyczne dodatki cieszące oko użytkownika nie są nam potrzebne. W zaawansowanych ustawieniach systemu i ustawieniach wydajności znajdziemy efekty wizualne, które możemy odznaczyć, zwalniając tym samym zasoby naszego systemu operacyjnego.
Jak poprawić swój workflow korzystając z narzędzi systemowych?
Z pewnością powyższe rady pozytywnie wpłynęły na jakość z naszym komputerem. Jeśli jednak wciąż czujemy niedosyt, przedstawiamy kolejne ciekawe możliwości poprawy workflow pracy z systemem.
Co powinniśmy zrobić w kolejnym kroku? Usunąć to, co jest nam już niepotrzebne. Możemy zrobić to z poziomu funkcji systemowej Odinstaluj programy, ale w tym celu warto także ściągnąć jedno z darmowych i powszechnie stosowanych oprogramowań, które ułatwią nam proces zarządzania pamięcią i w szybki sposób znawigują nas do tych aplikacji, które są już przez nas od dawna niewykorzystywane.
Jeśli zakup nowych kości RAM nie doszedł do skutku, mamy możliwość wykorzystania innowacyjnego narzędzia systemowego ReadyBoost, które począwszy od premiery Windowsa 10, daje nam dość spore możliwości w zakresie zwiększenia wydajności naszego systemu. Na czym polega funkcja ReadyBoost? Wystarczy skorzystać z wymiennego dysku USB lub innego dysku tego typu, a następnie we właściwościach nowego urządzenia wybrać opcję ReadyBoost. Windows szybko przeanalizuje miejsce zarezerwowane do uruchomienia tej funkcji, a po chwili będziemy mogli korzystać ze sztucznie zwiększonego potencjału naszego systemu operacyjnego bez inwestycji w nową pamięć RAM.
W czym może ci pomóc monitorowanie zużycia zasobów komputera?
Wszystkie przedstawione powyżej procesy to sposób na poprawę wydajności naszego systemu. Znacznie łatwiej jest jednak po prostu nie doprowadzać do sytuacji, w której nasz system będzie tak wyładowany, że z trudem uruchomimy aplikację czy nawet przeglądarkę internetową. W celu bieżącej kontroli zasobów komputera warto skorzystać z opcji menedżera zasobów, który pozwoli na bieżąco monitorować wydajność naszego systemu W tej zakładce uzyskamy informacje dotyczące:
- bieżącego wykorzystania procesora, pamięci, dysku i łącza internetowego
- weryfikacji wszystkich zainstalowanych programów włącznie z tymi, których nie znamy, lub które zainstalowały się przy okazji innego, ważnego dla nas programu
- aplikacjach zużywających najwięcej energii teraz i w ujęciu średnim.
Te dane są wystarczające, by w relatywnie szybkim czasie zareagować i zapewnić swojemu systemowi optymalną wydajność. Jeśli przynajmniej raz w tygodniu zerkniemy do monitora zasobów, ze spokojem będziemy mogli cieszyć się efektywną pracą z niezawodnym systemem operacyjnym.
Porozmawiajmy!
a my pomożemy Ci wdrożyć najnowsze rozwiązania!